KULTURA Archive
Swego czasu bywałam na bieżąco z nowinkami francuskiej sceny muzycznej, choć z oczywistych względów interesowała mnie prawie wyłącznie muzyka, która większość z nas uznaje za bardziej ambitną, choć jednocześnie nie snobistyczną ani też niszową, przeznaczoną wyłącznie dla uszu garstki pasjonatów. Przez większość z siedemnastu lat spędzonych na emigracji moim muzycznym guru i przewodnikiem była francuska stacja radiowa France Inter.
Jak przyjemnie jest spędzać wieczór w podobny sposób. Nie ma jak lektura, to moje święte przekonanie. Książka nigdy człowieka nie męczy.*
“Dziś mamy słońce. Wyniosłem maszynę do pisania na taras i siedzę w cieniu winogronowych liści. Wzburzone niebieskie morze. Jaszczurki wygrzewają się w słońcu na ścianie. Powoli zaczyna się wiosna.”*
Zestaw pytań, który krążył po europejskich salonach na przełomie XIX i XX w. Dwukrotnie odpowiadał na nie Marcel Proust. Dziś ja bawię się w Prousta.
Ogród jest najmniejszą częścią świata i całością świata. Ogród, poczynając od najgłębszej starożytności, stanowi rodzaj szczęśliwej, uniwersalizującej heterotopii.* (M. Foucault)
Widzieć. Nasłuchiwać. Obserwować. Słyszeć. Dotykać. Pieścić. Głaskać. Odczuwać. Wdychać zapachy. Próbować. Smakować. Mieć apetyt na wszystko. Dla wszystkich. Apetyt na życie.*
Kotka siedzi upozowana, lekka jak puch, patrzy, słucha, węszy, czuje, oddycha, a wszystko to całą sobą – futrem, wąsami, uszami, cały czas w stanie lekkiej wibracji. Jeśli ryba jest ruchem opływającej ją wody, uformowanym w jej kształt, to kot jest wykresem i wzorem odciśniętym w łagodnym powietrzu.” *
*** W lecie miało chodzić o wolność, młodość, brak szkoły i obowiązków, przygodę i odkrywanie. Lato księgą nadziei.